Zbyszka znam dwanaście lat, poznaliśmy się na kursie Silvy. Od tamtej pory korzystam z zabiegów masażu i bioenergoterapii, które pomagają memu organizmowi w procesie samoleczenia. Zabiegi Zbyszka okazały się skuteczne w moich dolegliwościach psychosomatycznych. Dzięki nim ustąpił katar sienny i reakcje alergiczne – wysypka, łzawienie oczu, kaszel, duszności. Złagodzone zostały, a w końcu ustąpiły stany lękowe, okresowe stany depresyjne, bezsenność. Zabiegi wykonywane przez Zbyszka działają lepiej od pigułki nasennej i środków uspakajających. Oprócz bioterapii i masażu Zbyszek prowadzi również wnikliwą rozmowę z pacjentem, próbuje pomóc zrozumieć problem i zobaczyć go z innej strony. Problemy gastryczne typu odbijanie, niestrawność, bóle nadbrzusza, jelit, zastoje wątrobowe, zgaga, wychłodzenie śledziony, biegunki - dzięki zabiegom bioenergetycznym i sugestiom, co do odżywiania nastąpiła duża poprawa. Zmianie uległ też stosunek do problemów w życiu, przyszło wyciszenie. Dzięki wyrównanemu przepływowi energii przeziębienia (grypa, zatoki) miały lżejszy i krótszy przebieg, co ważne z pozytywnym nastawieniem psychicznym.
Po czterech dniach zabiegów bioterapeutycznych (po dwa dwudziestominutowe zabiegi dziennie) rozpoczął się u mnie proces szybkiego gojenia rozległego oparzenia przedramienia (oparzenie nastąpiło w wyniku kontaktu z wrzącą parafiną z uszkodzeniem tkanki mięśniowej). Obecnie nie ma nawet śladu. Zabiegi (masaż i bioterapia) wymazały z mojej psychiki traumatyczne doświadczenia jednocześnie usuwając je z ciała. O wielu przykrościach już nie pamiętam. A Zbyszek? Pozostał prawym, uczciwym i szlachetnym człowiekiem, bezinteresownym w niesieniu pomocy, a jednocześnie swoją postawą potrafił zainspirować mnie do rozwoju osobistego i pokonywania przeszkód. Polecam!!!
Grażyna z Warszawy