Strona wykorzystuje pliki cookies (tzw. ciasteczka), jeśli wyrazisz zgodę na ich wykorzystywanie, zostaną one zapisane w pamięci Twojej przeglądarki. W przypadku braku zgody, niestety nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony. Aby dowiedzieć się, czym są pliki cookies, a także zapoznać się z klauzulą informacyjną dotyczącą przetwarzania danych osobowych, sprawdź naszą Politykę prywatności.
Zapoznałem się z Polityką prywatności, zgadzam się i akceptuję ustawienia

Pacjenci o nas

Julitta z Rembertowa

„Zbyszek” - to wspaniały, wypróbowany bioenergoterapeuta. W trudnych chwilach, kiedy potrzebowałam jego pomocy był przy mnie (nawet w szpitalu). Korzystam od 15 lat z jego bioenergetycznych zabiegów. Dzięki jego zabiegom zlikwidowałam szereg dolegliwości związanych z chorobami układu pokarmowego (wrzód żołądka, zespół jelita drażliwego, zapalenie dróg żółciowych, ostre zatrucie pokarmowe), układu krwionośnego (nerwica serca), ginekologicznego (mięśniak na macicy), kostnego (pęknięcie kości w nadgarstku prawej ręki w roku 1991r) oraz skręcenie lewej nogi w stawie skokowym – przyśpieszenie procesu gojenia. Ogromną pomoc uzyskałam dzięki jego zabiegom w leczeniu przewlekłego zapalenia wątroby WZW w wyniku zakażenia wirusem C, które mam od 1985 roku.

 


Jego cudowna energia pomaga mi żyć z tą nieuleczalną chorobą, która oprócz wielu fizycznych cierpień powoduje depresję. Jego masaże wyciszyły mnie i dały mi moc do walki z chorobą. Chętnie korzystam z jego rad i zabiegów szczególnie w nasilonych okresach agresywności wirusa i jak dotąd w tych „ostrych zakrętach” mojego życia mam wiernego przyjaciela Zbyszka i towarzyszącą mu wspaniałą Magdę masażystkę i psychoterapeutkę. Jestem im bardzo wdzięczna i zobowiązana, bo nigdy mi nie odmówili bezinteresownej pomocy i pomagają mi żyć z marskością wątroby. Czuję się z nimi bezpiecznie i rodzinnie.

„Zbyszek” działa również na odległość. Doświadczyłam tego wielokrotnie na sobie i mojej rodzinie. Ogromnie jestem mu wdzięczna za to, co dotąd dostałam od niego w prezencie – ulgę w cierpieniach, pomoc w chwilach zwątpienia, energię w stanach wielkiego zmęczenia. Pomoc w leczeniu wielu dolegliwości fizycznych i psychicznych. Jego wspaniały masaż w tańcu leczy duszę i ciało. Nie dziwię się, że do jego gabinetu dzwoni często telefon z prośbą o pomoc, a Zbyszka cichy i delikatny głos przyciąga jak magnes wielu potrzebujących, którzy są bardzo zadowoleni z jego solidnych usług. Wdzięczni klienci powracają do niego w trudnych chwilach walki z chorobą, a przyjaciele często go odwiedzają w jego skromnym gabinecie.

Julitta (lat 67) z Rembertowa

+48 532 532 966 zadzwoń do nas
Napisz do nas